Brian Tracy jest pisarzem i twórcą publikacji z dziedziny rozwoju osobistego i psychologii sukcesu. Jego wykłady i seminaria zyskały opinię ?inspirujących, zabawnych i ciekawych, motywujących i pouczających?. Jego prezentacje i seminaria dotyczące przywództwa, sprzedaży i strategii biznesowych odbywają się w wielu krajach świata.
Jeden z wykładów traktuje o emocjach. Panowanie na swoimi emocjami jest często wynikiem wychowania.
Każdy z nas, wychowując dzieci, ma obawy, czy jest dobrym rodzicem.
Po pierwsze – z całą pewnością rodzice muszą kochać samych siebie, mieć wysokie poczucie własnej wartości. Tylko wtedy bowiem wychowują dzieci o równie wysokim poczuciu własnej wartości. Nie możesz dać swojemu dziecku tego, czego sam nie masz.
Po drugie – rodzice muszą kochać się nawzajem i okazywać to. Dzieci uczą się miłości obserwując otoczenie. Jeśli nie widzą wokół siebie kochających się ludzi, nie będą wiedziały co to miłość. Wchodząc w związki w życiu dorosłym, nie będą wiedziały jak traktować partnera. Najlepsze co rodzice mogą zrobić dla swojego dziecka, to kochać ich matkę lub ojca.
Po trzecie – rodzice muszą kochać dziecko. Wiem, że kochasz swoje dziecko.
Ale:
po pierwsze, czy mówisz często swojemu, dziecku, że je kochasz? Czy chwalisz je za każdy wysiłek, który ten mały człowiek włożył, aby się nauczyć nowej rzeczy? Czy wystarczy, że rozleje szklankę mleka, a spadają na jego głowę gromy, że ofiara, nieudacznik i w ogóle zawsze coś nabroi?
Czy pamiętasz jak ciebie bolało, gdy rodzice zrobili ci burę za rozlane mleko czy zbitą szklankę?
Czy w takim momencie myślałeś, że twoi rodzice są kochani?
Nienawidziłeś ich całym sercem albo bardzo cierpiałeś, ze oni są z ciebie niezadowoleni.
A czy pamiętasz, jak było ci przykro, gdy miałeś zagrać w meczu, albo wystąpić na szkolnym, przedstawieniu, a ani mama ani tata nie mieli czasu? Bo byli w pracy i szef kazał mamie zostać po godzinach, a tata był w swojej firmie i miał spotkanie z ważnym klientem.
Bo dla twojego dziecka miłość to jest czas mu poświęcony. Ale nie z gazetą w ręku albo przed telewizorem. „Marsz do swojego pokoju, bo tata jest zmęczony i musi odpocząć”.
Pamiętasz to uczucie, jak się czułeś niekochany?
A jak mówisz do swojego dziecka?
Okres do 6 roku życia dziecka jest wiekiem świadomości. Wszystko co mówisz do dziecka jest przyjmowane przez jego podświadomość i zostaje zaprogramowane. Gdy człowiek jest mały nie potrafi oceniać, gdy więc mówisz do swojego dziecka: jesteś niedobry, niegrzeczny, leniwy, nieporządny lub ciągle kłamiesz, to przyjmuje to jako fakt. Mały człowiek nie umie przeciwstawić się takim informacjom. Jest za mały i za słaby.
Informacje te zostają zanotowane w jego podświadomości na stałe.
W wyniku doświadczeń z dzieciństwa pojawiają się w życiu dorosłym emocje negatywne. Głównymi przyczynami są:
- destrukcyjna krytyka, która zniszczyła więcej ludzi niż wszystkie wojny światowe. w historii narodów,
- brak miłości – dzieci potrzebują dużo dobrej miłości i wsparcia. Jest to niezwykle ważne dla ich zdrowego
rozwoju psychicznego. Nie możesz oczekiwać, że kwiatek podlewany raz na rok będzie rósł i zakwitnie.
„Syn mówi do mamy:
– Już nigdy nie pójdę do szkoły….
mama – Czyżby?
– Tak postanowiłem – syn na to – Gdy dorosnę, zostanę myśliwym! Zamieszkam w lesie tropikalnym, będę chodził golusieńki, żywiąc się jagodami i larwami, a od czasu do czasu, dla urozmaicenia połknę jakąś przypadkową żabkę. A każdą wolną chwilę poświęcę wygryzaniu wszy!
– a do kolegi – Każdy przyzna, że błędem wychowawczym jest tłamszenie w dzieciach ich ambicji.”
Jak byś postępował, gdybyś mógł od nowa wychowywać swoje dziecko?
Twoje dziecko jest tylko dzieckiem i ty dla niego jesteś idolem, mistrzem i mędrcem. Jego oczy patrzą na ciebie szeroko otwarte z wiarą dziecka, głęboką…
(Balsam dla duszy – Jack Canfield i M.V. Hansen).