Genetycznie Zmodyfikowany Organizm (organizm transgeniczny). Genetyczna modyfikacja oznacza sztuczne wstawienie obcych genów do materiału genetycznego organizmu po to, by uzyskać właściwości, których dany organizm nie posiada w sposób naturalny. Nigdy w przyrodzie takie organizmy nie powstają w sposób naturalny, np pomidor z genem ryby, ziemniak z genem meduzy, ryż i karp z genami człowieka, sałata z genami szczura czy soja i kukurydza z genami bakterii, które zabijają owady i uodparniają je na środki chwastobójcze.
Najczęściej modyfikowane są soja, kukurydza, rzepak, bawełna.
UWAGA!!!
60% przetworzonych produktów spożywczych zawiera soję.
Skrobia kukurydziana jest stosowana jako zagęszczacz w setkach produktów.
Pomimo, że konsumenci są przeciwni GMO (70-80% społeczeństwa), transgeniczna żywność trafia na półki sklepów. Żywność taka według prawa powinna być oznakowana , np. „zawiera GMO”.
Lekarz epidemiologii dr Zbigniew Hałat mówi, że „…genetycznie modyfikowana żywność grozi szerzeniem się alergii, raka i odporności na antybiotyki. W wyniku modyfikacji mogą powstawać nowe białka o charakterze nieznanych alergenów i toksyn. Wiele negatywnych stron GMO jest jeszcze nieodkrytych lub skrzętnie ukrywanych…”
GENÓW RAZ WPROWADZONYCH DO ŚRODOWISKA NIE DA SIĘ JUŻ Z NIEGO USUNĄĆ!!!
Powstaje ogromne zagrożenie dla środowiska i rolnictwa:
- dochodzi na dużą skalę do krzyżowania między roślinami GM a konwencjonalnymi. Pyłki roślin GM są przenoszone przez wiatr, owady, ludzi na sąsiednie uprawy często ekologiczne. Nie da się temu zapobiec!
- odmiany GMO wypierają rodzime odmiany roślin uprawnych, które są najlepiej przystosowane do lokalnych warunków środowiska. Zbytnie ujednolicenie upraw grozi klęską głodu.
- Superchwasty wypierają dzikie gatunki z ich naturalnych siedlisk.
Modyfikacje genetyczne nie przyczyniły się do zmniejszenia ilości stosowanych herbicydów. Kolejny siew roślin GM odpornych na herbicydy wymaga jeszcze silniejszych oprysków, żeby były one skuteczne.
To tylko kilka informacji na temat genetycznego zanieczyszczenia środowiska. Obszerniejszy materiał filmowy przedstawiam na stronie ZDROWIE.
Włos się na głowie jeży, bo tu nie ma demokracji, gdyż decyzje o tym podejmuje wyraźna mniejszość. Założenia GMO były może i dobre, chodziło o polepszenie natury. Niestety nasza ingerencja w naturę zawsze się źle kończyła.
Jest to spory problem w Stanach Zjednoczonych i w Indiach. Słychać jednak na szczęście coraz ostrzejsze protesty przeciwko żywności modyfikowanej. Zwracajmy uwagę na to co kupujemy, natury polepszać nie trzeba, na Ziemi mamy wszystko co trzeba, aby człowiek był zdrowy i pełen energii życiowej.