Z cyklu –  przepisy na zdrowe życie

Z cyklu – przepisy na zdrowe życie

okładka z o. Grande

O sposobach żywienia jakie uznaje o. Jan Grande, pisałam już wcześniej. Cieniutka nieduża książeczka zawiera bardzo wiele pożytecznych porad.

Przytoczę kilka zasad, które mnie zachwycają, a z pewnością uznasz je czytelniku za rozsądne i całkiem proste w zastosowaniu:

 

  1. warto zwrócić uwagę na fasolę i groch – bo zawierają dużo magnezu, kobaltu, fasolkiżelaza, błonnika, białka roślinnego, żółtego  fosforu – przeciw stanom reumatycznym, kamicy nerkowej i wątrobowej, utracie odporności na zmęczenie, migrenie, łamaniu w kościach, bezsenności, zapaleniu pęcherza, problemom z dną tzn. z odkładaniem się kwasu moczowego w stawach.
    Ponieważ przy spożywaniu fasoli pojawiają się niepożądane efekty jelitowe, należy przed moczeniem sparzyć je na 15 minut wrzątkiem, a do gotowania dodać kminku. Fasolę gotuje się bez soli w oddzielnym garnku w tej samej wodzie,  w której była moczona. Z fasoli można robić fasolę po bretońsku, smażyć z niej kotlety, zrobić nadzienie do pierogów. To są wyśmienite  smakołyki.
  2. Groch żółty na poligonach służy jako podstawowa potrawa.  I okazuje się, że to właśnie on dodaje chłopakom wigoru, energii życiowej, a nawet przybywa im rozumu. Dziewczyny gotujcie swoim facetom grochówkę, taką jaką jedli w wojsku. Będziecie wynoszone przez swoich mężów pod niebiosa. Bez grochówki facet robi się ciapa  i ciamajda życiowa. Kto jada regularnie raz w tygodniu groch, ten nie będzie wiedział,  co to reumatyzm. Najprostsza łatwo strawna grochówka, to ziemniaczanka z posiekaną chudą kiełbasą, przyprawiasz majerankiem, tymiankiem, dodajesz do tego ugotowany już groch przechowywany w lodówce  i masz super grochówkę .
  3. Niepopularne jest stwierdzenie, że jajka są lekarstwem przeciw miażdżycy. Wg o. Grande można zjadać nawet kilka jajek dziennie i obniżyć nimi poziom cholesterolu. Ale jeśli tylko do jajek dodamy łyżeczkę cukru, np.  osłodzimy herbatę przy spożywaniu jajek, poziom cholesterolu natychmiast rośnie. Białko zawarte w jajkach daje człowiekowi ogromne siły, a żółtko zawiera wszystkie mikroelementy, biopierwiastki i witaminy, np. lecytynę, która zapobiega miażdżycy. Ale nie można go łączyć z tłuszczami nasyconymi np. smażyć na maśle i łączyć z cukrem.
  4. Ziemniaki – oczywiście wiesz,  jak je gotować. Mimo to przytoczę, jak wg
    o. Grande  prawidłowo gotować ziemniaki. Najpierw musisz je porządnie wyszczotkować, umyte  obierasz bardzo cieniutko, bo pod skórką są całe pokłady potasu, sodu, magnezu, kobaltu, żelaza.  Po obraniu przepłukujesz i wrzucasz  do czystego garnka, przeznaczonego tylko do ziemniaków. Zalewasz to gotowaną przez kilka minut  wodą jeszcze gorącą, i dodajesz tyle główek cebuli przekrojonych na czworo, ile osób jest w domu. Dodajesz ździebełko kminku, dużą łyżkę masła, najlepiej przetopionego, 2 szklanki mleka wiejskiego, nie solisz. Gotujesz na dobrym ogniu, gdy stwierdzisz, że są miękkie,  posolisz i jeszcze gotujesz chwilę.  Nie wylewasz wywaru, tylko go odlewasz do innego garnka, ziemniaki przepięknie pachną,  bo są z masłem, kminkiem i mlekiem (prosto od gospodarza).   Nie trzeba ich niczym przyprawiać. Posypujesz  tylko pietruszką lub koperkiem., szczypiorkiem czy rzeżuchą.
    Do wywaru z ziemniaków możesz wsypać posiekaną  rzeżuchę, dolać 2/3 litra mleka  i podawać zamiast polskiego kompotu, rozbełtanego z dżemu, który nie ma żadnych wartości.
  5. I jeszcze o bezcennej kaszy – kasze gryczana przywędrowała do Polski razem z hordą tatarską. Tatarzy wozili uprażoną kaszę w woreczkach pod siodłem. Kasza dawała im siły, dzięki niej wytrzymywali trudy wielotygodniowej podróży w siodle.  Wszelkie skaleczenia i rany goiły się,  jak na psie.
    kasza gryczanaKasza gryczana zawiera kilkadziesiąt % krzemu. Jest odporna na psucie, nie tknie jej ani robak ani mysz polna, zawiera całe pokłady rutyny, od której zależy nasz stan żył i tętnic.
    Współczesny przemysł farmaceutyczny wykorzystuje grykę do produkcji leków przeciw żylakom, hemoroidom, miażdżycy, kłopotom krążeniowym.
    Kasza była podstawą żywienia w Polsce przez  wiele wieków.
    Dlaczego przestała być popularna w naszych kuchniach?
  6. Jeść mięso czy nie jeść?  Nasze społeczeństwo, jak i inne ludy Środkowej Europy , ma niejako w genach zapisaną najwłaściwszą dietę.  Gdybyśmy chcieli zastąpić kawałek mięsa innym rodzajem białka, to musielibyśmy zjeść 4  litrowy garnek gotowanej soi. I to jeszcze byłoby mało. Diety bezmięsne powodują patologiczne zmiany wskutek wrzodziejącego jelita grubego, utratę odporności, wyniszczenie organizmu. Nie musimy mięsa jeść dużo, przesadą jest spożywanie go codziennie  podczas wszystkich posiłków. Zdecydowanie wystarczy jeść mięso co drugi dzień.  Jest wiele prostych dań bezmięsnych, pożywnych i smacznych.

 

Podziel się tym wpisem ze znajomymi:
  • Facebook
  • Google Buzz
  • Internetmedia
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blogger.com
  • del.icio.us
  • Twitter
  • Poleć
  • Mój biznes
  • Wykop
  • Grono.net
  • Yigg

2 Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge